września 02, 2012
Malujemy cz. I
Koniec końców, wreszcie skończyłam pierwszy ,,poważny" rysunek Flopki.
Zanim zacznę mój mały... hmm... ,,tutorialik" pragnę napisać, iż jest to mój pierwszy rysunek psa.
~*~
Kilka słów od autora...
Pewnego lipcowego dnia, spacerując z moją futrzaną przyjaciółką delektowałam się wakacyjną wolnością. Wtem, na jednym z ogródków zauważyłam piękne, delikatne kwiaty o równie subtelnych barwach.. Tak... malwy.. pełne wdzięku i lekkości zakorzeniły się w mym umyśle nie dając mi chwili wytchnienia. Spojrzałam na mojego kochanego pupila.. Moja wyobraźnia podsunęła mi szalony pomysł.. na rysunek. Flopi wśród tych fantastycznych kwiatów.. Tak - pomyślałam - To będzie niezłe wyzwanie.
~*~
1. Rysujemy obrys.
Delikatnie naszkicowałam popiersie Flopinki
(oczywiście długo męczyłam się, żeby efekt był zadowalający).
2. Zaczynamy kolorować!
Do wypełnienia Flopki użyłam następujących kolorów: czarny, heban, mahoń, ugier, szafranowy, brzoskwiniowy, biały, srebrny, różowy.
3. Zaznaczamy ciemne tony
Powoli wypełniłam najciemniejsze miejsca czarnym, takie jak uszy, nos, oczy czy wargi.
Tam gdzie pokolorowałam pyszczek ugierem będzie padało światło, a więc z prawej strony. Lewa część pyszczka w tym brew i górna szczęka będzie w kolorze mahoniowym.
Powoli naszkicowałam także tytułowe malwy. ;)
3. Kontynuujemy rysowanie futra
Po naniesieniu czerni oraz mahoniu, dodałam srebrny by uwidocznić padające światło. Podążam zgodnie z kierunkiem włosa.
4. Rysujemy oczy oraz język
Po wstępnym wykończeniu futerka bierzemy się za rysowanie oczek. Za pomocą kredek w kolorach czerń, biel oraz ugier i mahoń z dużą precyzją wypełniamy źrenice i resztę oczu. Język cieniujemy różowym, białym tudzież czarnym. Na tym możemy na razie zakończyć cieniowanie Flopi.
Czas wziąć się za rysowanie malw. ;)
5. Czas na malwy!
Najpierw zaczniemy od kolorowania pęku malw w różnych odcieniach różu: różowy, fuksja, lawendowy, buraczkowy oraz niebieskofioletowy. Nie zapominajmy też o łodydze i liściach. Z braku barwy najbardziej podobnej do części zielonej malwy zastąpię je następującymi kolorami: malachitowy, oliwkowy, zielony, jasnozielony, trawiasty, jaskrawa żółć. No i oczywiście niezbędne:
czerń z bielą.
6. Nanosimy kolory warstwami.
W rysowaniu kwiatów dużą rolę gra szczegółowość i precyzja. Jak widać wnętrze pręcika wypełniłam jaskrawą żółcią oraz kolorem trawiastym, zaś sam kontur oliwkowym.. Kolory płatków naszej malwy będą przechodzić z buraczkowego w delikatny róż. Cienie nadałam lawendowym i niebieskofioletowym. Biel również zrobiła swoje.
7. Wykańczamy płatki.
Tym sposobem cieniujemy każdy kwiat z osobna. Oczywiście należy uwzględnić przy tym, że każdy znajduje się w innej pozycji, jest w pełni rozwinięty lub nie. Bardzo łatwo ukazać to z pomocą światłocienia. Jak zauważyliście zrobiłam to również z bródką Flopki. ;)
8. Nanosimy bazowe kolory na liście oraz łodygę.
Pora zabrać się za części zielone. Robię to w ten sam sposób jak kolorowałam kwiaty - wszystko tkwi w szczegółach oraz w warstwach.
9. Nie bój się eksperymentować z kolorami!
Czasem zdarza się, że nie posiadamy kredek z barwą najlepiej oddającą charakter danego przedmiotu. Nic nie szkodzi!
Można sobie z tym poradzić samemu. Oczywiście potrzeba do tego wiele cierpliwości i determinacjci, a przede wszystkim - nie denerwować się, że coś nie wychodzi, przecież wszystko da się poprawić! ;) Idąc tą logiką pocieniowałam w ten sposób łodygę oraz liście. Barwą kluczową jest oliwkowy oraz malachitowy, jaskrawa zieleń tudzież biel pokazują odbicie światła. Pokusiłam się również o parę przekwitniętych pączków malwy, które nawiasem mówiąc bardzo kojarzą się z tym kwiatem.
10. To jeszcze nie koniec!
Skoro skończyłam pierwszy krzak malw pora zabrać się za drugi. Kolor liści pozostanie ten sam. Kolor płatków postanowiłam zrobić w kolorach: siarkowy, kanarkowy oraz ceglasty i pomarańczowy.
11. No to do dzieła! ;)
Kwiaty jak i liście zrobiłam w podobny sposób, wprawdzie płatki wyszły bardziej pomarańczowe niż zamierzałam, ale tak już to bywa. ^^ W dali delikatnie zarysowałam bardziej odległe krzaki malw.
Tak więc skończyliśmy zarówno Flopi jak i malwy... Czyżby to już koniec? Nic bardziej mylnego!
12. Tło to podstawa!
O tym powinien pamiętać zarówno początkujący jak i doświadczony artysta. Nadaje to obrazowi głębi i ukazuje szczegóły. Ja zrobię tło w odcieniach niebieskiego. Będą to: błękit paryski oraz jasny lapis-lazuli.
13. Nanosimy kolory bazowe.
Na początku należy określić, w którym miejscu i z jakim natężeniem mają przechodzić kolory. Użyj gumki chlebowej jeżeli nie będziesz zadowolony z efektu. Gdy już to ustalisz, zacznij cieniować. Ja dla lepszego efektu użyłam sprawdzonej sztuczki z kredkami bambino - utemperowałam je odrobinę po czym roztarłam ,,wiórki" po obrazie. Rezultat - niesamowity. ;)
14. Gotowe!
Oto w pełni skończona praca:
Pozdro
Ekoni
Ach, jakie to piękne! *.* Genialna praca! I fajnie opisane kolejne etapy jej tworzenia, ciekawe porady, które na pewno mi się nie raz przydadzą ;)Masz prawdziwy talent :D
OdpowiedzUsuńOj tam talent od razu. ^^'
UsuńTy byś to lepiej zrobiła.
W końcu tyle ćwiczysz rysowanie psiaków. :3
Czekam na Twoje dzieła! :D
Musisz mi napisać gdzie kupiłaś takie kredki. A o talencie już nie wspomnę. Musisz mnie uczyć rysować :D
OdpowiedzUsuńSpoko - loko. XD Potem Ci napiszę, bo powiem Ci szczerze, że przy zakupie nie byłam, więc nie powiem Tobie na chwilę obecną gdzie można je dostać. ;)
UsuńI kolejna co znowu truje o talencie, ludzie no weźcie, chyba nie widzieliście człowieka co ma talent. XD A co do tej nauki to chętnie pomogę chociaż sama nadal niewiele wiem. ^^'
Och brak mi słów jak ty pięknie rysujesz !! Strasznie zazdroszczę , pozdrawiam
OdpowiedzUsuńOjej dziękuję bardzo za uznanie.
UsuńJak na pierwszy rysunek psiaka chyba, aż tak źle nie jest. ;)
Również pozdrawiam!
Cudowny rysunek *_* Musisz mi narysować dextera XD haha..:D
OdpowiedzUsuń