Wszystkiego najlepszego Flopi!

września 01, 2012

Wszystkiego najlepszego Flopi!

24 sierpnia - pamiętny dzień, w którym to znaleźliśmy naszego ukochanego niskopodłogowca. ;)
Nie mogłam sobie odmówić tej przyjemności zrelacjonowania przebiegu tego jakże wyczekiwanego wydarzenia. Tak więc dokładnie 8 lat temu Flopi po raz pierwszy zawitała w naszych rodzinnych progach. To spory szmat czasu, a zdaje mi się, że zaledwie wczoraj zabraliśmy ją do domu.

~*~

Czym są urodziny bez tortu?

Zaczęliśmy więc od przygotowania tego przysmaku specjalnie dla jubilatki.

W tym celu zakupiliśmy niezbędne produkty i przystąpiliśmy do sporządzania ciasta. 

Dla lepszego efektu uformowałam ciasto w kształt kosteczki:

Oto rezultaty ;)

Z zapalonymi świeczkami:

~*~

Czas na imprezę! 

Flopi już od rana czuła, że w tym dniu wydarzy się coś szczególnego...

Nasza Jubilatka :)

Tak więc torcik wraz z zapalonymi ośmioma świeczkami ułożyliśmy na honorowym miejscu.
Flopinka, nieco zmieszana tym zjawiskiem kręciła się niespokojnie.
Gdy świeczki zostały zdmuchnięte, a pozorne niebezpieczeństwo zostało zażegnane,
Flopi już bardziej śmiała zbliżyła się do ciasta by je obwąchać.

Zaraz po tym zaczęła się z początku nieśmiała degustacja:

Która niebawem przerodziła się w pałaszowanie ;) :

Solenizantka była tak zachwycona, że w krótkim czasie pochłonęła połowę tortu!

 ~*~

Pora na prezenty!

Kolejna nieodłączna rzecz kojarząca się z urodzinami.
Jako, iż Flopi jest bardzo aktywnym psiakiem, tresura i treningi wymagają dużej dyscypliny i wzmocnionej motywacji. W tym celu sprezentowałam naszemu pupilowi dobrze znanego wszystkim psiarzom klikera.

To nie koniec niespodzianek, Flopi dostała bowiem prezent od swojej przyjaciółki Luny.
Były to pojemnik na wodę oraz kilka psich przysmaków:

Dziękujemy za wspaniałe prezenty - Flopi była przeszczęśliwa!

Uroczystość szybko jednak dobiegła końca... Mimo to uważam, iż wszystko zostało dopięte na ostatni guzik, a Flopi jak i reszta domowników bawiła się znakomicie. To były niezapomniane urodziny! :3

Flopi żyj nam 1000 lat!

 (a co tam ^^)