listopada 27, 2012
Zabawa, zabawa, zabawa!
Cześć,Jak już można domyśleć się z samego tytułu postu dzisiejszą notkę poświęcę na jedną z ulubionych zajęć Flopki.
Mam właśnie parę nowych fotek ze spacerów podczas, których mój ,,jamnikowiec" miał okazję pobawić się swoim nowym szarpakiem. Jak już wcześniej wspominałam zakup owej zabawki okazał się strzałem w dziesiątkę, Flopi jest nim niezwykle zainteresowana zarówno na spacerach jak w domu.
Dzięki niemu Flop powoli uczy się aportu, choć jak na razie różnie to wygląda, a przede wszystkim na dworze. ;)
Ale dość pisania lepiej zobrazują to zdjęcia:
Jest to też pewien sposób na sporzytkowanie jej energii.
A wierzcie mi - ma jej trochę w zanadrzu. ;)
Kolejną częstą formą zabawy jest piłeczka, niestety Flopi ignoruje ją na spacerach.
Nie wiem jak Wasze czworonogi, ale mój jamnior to Wielki Niszczyciel Piłeczkowy. ;)
Zawsze musi oskubać swoją ,,zdobycz" a następnie przegryźć! I tutaj również mam parę zdjęć dokumentujących jej psoty:
Na koniec chciałabym poruszyć temat dotyczący filmiku jesiennego, którego pojawienie zapowiadałam kilka postów temu. Otóż nie martwicie się! Nie zrezygnowałam z jego kręcenia chociaż jego ,,premiera" może się trochę opóźnić. Jest to spowodowane głównie brakiem czasu.
Tutaj również mogę niektórych rozczarować.. Nie wiem czy wspominałam o tym wcześniej, ale nie będzie to typowy klip pokazujący umiejętności i do niedawna odniesione sukcesy lecz bardziej film pokazujący więź między człowiekiem, a psem. Coś jak historyjka jesienna. Oczywiście nie znaczy to, że będę nagrywać tylko takie klipy. Mimo wszystko muszę przyznać, że spodobała mi się rola zarówno aktora jak i reżysera toteż postanowiłam, że z nastaniem kolejnej pory roku będą się ukazywać tego typu nagrania.
Skoro wspomniałam już o braku czasu tu chciałabym przeprosić wszystkich moich czytelników. Czasem może mi się zdarzyć, że nie skomentuję waszych nowych notek. Niestety ten rok szkolny jest dla mnie szczególnie ważny i nie mogę go zawalić toteż wybaczcie, jeśli coś przeoczę. ;) Ostatnio też więcej czasu poświęcam na moje inne zaiteresowania takie jak chociażby rysowanie czy pisanie. Nie oznacza to oczywiście, że zaniedbuję przez to Flopę. O to akurat nie musicie się martwić. :>
Psia Pani Dyrektor z piłeczką. ;) |
Za zdjęcia bardzo dziękuję Jakubowi Walczakowi C:
Pozdrawiamy
Super,że Flo interesuje się nowym szarpakiem.Ostatnie zdjęcie zabójcze :) I wspaniale je nazwałaś.
OdpowiedzUsuńPozdrawiamy,Asia&Majlo
Ostatnie zdjęcie jest zabójcze :D Oj, nie przedstawiłam się :d
OdpowiedzUsuńNazywam się Zuzanna i jestem autorką oto tego bloga : http://oko-maltanczyka.blogspot.com/
Teraz również obserwatorką Twojego bloga :)
Pozdrawiamy !
Zuzia & Rufi
Dziękujemy za miłe słowa i obserwowanie blogaska, również obserwujemy. ;)
UsuńPozdrawiamy!
Niszczycielka :)
OdpowiedzUsuńTak niewinnie wygląda na zdjęciach, te oczyska <3
Klarcia jest na dworze zainteresowana przeważnie każdą zabawką,którą zabieram ze sobą. Pozdrawiam.
Jakie Flopi ma cudne oczyska! ♥ Boskie takie niewinne. Super, że jest zainteresowana szarpaczkiem, Czok też nigdy nie pogardzi przeciągania się z pańcią. ^^
OdpowiedzUsuńFlopek jest cudnej urody psiaczkiem! Świetne zdjęcia. :)
OdpowiedzUsuńSzarpak wydaje się super, fajnie, że Flopi go lubi!
Czekamy na filmik.
Pozdrawiamy. ;)
piękna szorstka mordusia :) kocham jamniki, żaden pies nie może równać się z ich charakterem:D
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
spojrzeniepsa.blogspot.com
Piękne te fotki z szarpaczkiem. Też niedługo będziemy taki mieli (może prezent gwiazdkowy? :)) Super pomysł na filmik, z niecierpliwością czekam...
OdpowiedzUsuńA gdzie Wy znajdujecie takie cudne szarpaki? Chciałam kupić taki Morowi, ale nie mogę żadnego znaleźć...
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ;)
Szarpak zamówiłam na tej stronie: http://szarpaki.blogspot.com/ - bardzo polecam, sama ustalasz wszystkie szczegóły. ;)
UsuńRównież pozdrawiam.
Fajnie że Flopka interesuje się nowym szarpakiem.
OdpowiedzUsuńU mnie jest podobnie, Leno niszczy wszelkie zabawki w również piłeczki :< Również zastanawiam się nad kupieniem takiego szarpaka ale nie jestem pewna czy Len nie jest jeszcze za młody :)
Pozdrawiam
O, nie jestem sama. ;)
UsuńCo do tego szarpaka to przy zamawianiu można wybrać twardość zabawki więc można spróbować. :>
Również pozdrawiam.
Fopi potwór szarpakowy! >D Bardzo fajnie się nakręca, macie super zdjęcia :D
OdpowiedzUsuńPS.: Już się nie mogę doczekać filmiku! ;)
Szarpanie to chyba wszystkie psy lubią... no może większość
OdpowiedzUsuńDziękuję za obserwowanie bloga. Proszę o komentarze pod wpisami
Uroczy urwis!
OdpowiedzUsuńobserwuję i zapraszam do obserwowania :)
Oj, tak Flopka ma swoje za uszami.. ;)
UsuńDziękujemy i również obserwujemy. :>
Cieszę się, że szarpak się sprawdził ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam