kwietnia 25, 2013
„Brudny pies to szczęśliwy pies”
Witam wszystkich po dłuuugiej przerwie! :)
Wraz z dzisiejszym dniem złowroga aura egzaminów minęła i znów mogę aktywnie uczestniczyć w tętniącej życiem blogsferze.
Przez te 3 tygodnie wiele się wydarzyło. Stare znajomości się odnowiły, nie wspominając o paru nowych. Przede wszystkim:
Wiosna!
Nawet taki zagorzały zwolennik zimy jak ja nie mógł darować sobie uśmiechu na widok złocących się forsycji, kiełkujących pączków na krzewach i drzewach i... po prostu zieleni. ;)
Skończyło się ubieranie w kurtki i szaliki, koniec z kryształkami lodu przy łapkach Flopki i ohydną solą na nich osadzającą. Wraz z tym pojawiły się niestety i „zapaszki”. Toteż pierwsze wiosenne treningi spełzły na niczym, gdyż Flopę nie interesował nawet jej ulubiony szarpak. Ale coż, jamnik jak to jamnik... zawsze z nosem przy ziemi. C:
Zanim przejdziemy do tematu przewodniego pragnę Wam napisać o jeszcze jednej, bardzo pozytywnej nowince. Otóż całkiem niedawno wraz z grupą trzech dziewczyn utworzyłyśmy:
„FAST-N-FURIOUS”
Czyli taką sobie drużynkę trenującą psie sporty. Bardzo się z tego powodu cieszę i mam nadzieję, że ugrupowanie przetrwa próbę czasu. Niemniej widzę też w tym wspaniałą okazję do zawiązania nowych znajomości. Z pewnością poszerzy mi to trochę horyzonty. ;) Co do samej Flopi widzę też i w jej przypadku parę korzystnych rzeczy. Jeden pies, a co dopiero trzy to dla niej nie lada wyzwanie. Dzięki spotkaniom jamniczka nabierze większej pewności siebie i zaufania do psiaków. Byłyśmy już na pierwszym wspólnym treningu. Wspominając o tym muszę przyznać, że jestem z niej bardzo dumna. Być może powitanie było trochę napięte...lecz potem Flopka przybrała zaskakującą, bezkonfliktową postawę. Mimo wszystko wolała pozostać raczej na uboczu. Cóż będziemy nad tym pracować. ;>
Jeśli chcecie pooglądać sobie nasze poczynania i poznać resztę drużyny zapraszam na naszego fanpage'a:
Serdecznie zapraszamy!
Powracając ostatni raz do wiosny nasuwa mi się jeszcze jedna, radosna wiadomość. Już niedługo się:
Przeprowadzamy! :)
O ile pamiętam zdarzyło mi się napomknąć o tym, że oczywistych potrzeb budujemy sobie własny domek jednorodzinny. I co ważniejsze - z własnym ogródkiem! Nie będzie on co prawda ogromny lecz każda, nawet najmniejsza przestrzeń będzie dla mnie i dla Flopki dużym udogodnieniem. Nie chcę za bardzo rozpisywać się na ten temat z faktu, iż prawdopodobnie już w sobotę pojawi się osobny post przeprowadzce poświęcony. Na koniec mogę dodać, że na te specjalne okoliczności zdecydowałam się zakupić śliczną obróżkę z Furkidz'a. :)
Teraz jeszcze zajmę Wam na chwilę głowę sprawami organizacyjnymi.
Otóż poruszam sprawę konkursową. Przypominam, że zarówno zapisy jak i oddawanie zdjęć kończy się jutro o godzinie 19. W weekend czeka mnie ciężkie zadanie: będę musiała dokonać wyboru i wybrać 3 zwycięskie prace. Albo i 4... Przypominam o dodatkowej kategorii „Wiosenne Szaleństwo”. Tak więc Ci, którzy nie wyczerpali limitu 3 prac mogą pogłówkować trochę nad tym jeśli mają chętkę na dodatkowy szarpaczek dwukolorowy. ;)
Swoją drogą cieszę się, iż konkurs ma tak duże zainteresowanie. Łącznie zgłosiło się aż 17 osób, co jest dla mnie dużą radością. Muszę się teraz wstrzymać i poczekać z podsumowaniem do następnego tygodnia.
Mam jeszcze takie małe pytanko do konkursowiczów:
Skończyły mi się chrupki Friskas jako nagroda w konkursie. Czy wszystkim pasowałby zamiennik w formie Acany? Myślę, że nie będzie zbyt dużych zgrzytów z uwagi, że ta karma jest lepsza jakościowo od poprzedniej. ;)
Tak więc przejdźmy wreszcie do tematu głównego. Pocieszę Was, iż pisania nie będzie - same fotosy.
Cieszycie się? To dobrze. x]
Z uwagi na wiosenną, piękną pogodę wybrałam się w Flopką na okoliczne osiedle, by potrenować, poniuszyć i...
Ps. Tym osobom, którym obiecałam bannery/nagłówki/dobry Bóg wie co jeszcze jestem kontent oświadczyć, iż biorę się do roboty!
Jako pierwszy będzie nagłówek dla Soni i Skwarka. ;)
Ah, i oczywiście czas nadrobić zaległości. :D Już wkraczam na Wasze blogasy... Mwahahahaha....
Pozdrawiamy!
Powracając ostatni raz do wiosny nasuwa mi się jeszcze jedna, radosna wiadomość. Już niedługo się:
Przeprowadzamy! :)
O ile pamiętam zdarzyło mi się napomknąć o tym, że oczywistych potrzeb budujemy sobie własny domek jednorodzinny. I co ważniejsze - z własnym ogródkiem! Nie będzie on co prawda ogromny lecz każda, nawet najmniejsza przestrzeń będzie dla mnie i dla Flopki dużym udogodnieniem. Nie chcę za bardzo rozpisywać się na ten temat z faktu, iż prawdopodobnie już w sobotę pojawi się osobny post przeprowadzce poświęcony. Na koniec mogę dodać, że na te specjalne okoliczności zdecydowałam się zakupić śliczną obróżkę z Furkidz'a. :)
Teraz jeszcze zajmę Wam na chwilę głowę sprawami organizacyjnymi.
Otóż poruszam sprawę konkursową. Przypominam, że zarówno zapisy jak i oddawanie zdjęć kończy się jutro o godzinie 19. W weekend czeka mnie ciężkie zadanie: będę musiała dokonać wyboru i wybrać 3 zwycięskie prace. Albo i 4... Przypominam o dodatkowej kategorii „Wiosenne Szaleństwo”. Tak więc Ci, którzy nie wyczerpali limitu 3 prac mogą pogłówkować trochę nad tym jeśli mają chętkę na dodatkowy szarpaczek dwukolorowy. ;)
Swoją drogą cieszę się, iż konkurs ma tak duże zainteresowanie. Łącznie zgłosiło się aż 17 osób, co jest dla mnie dużą radością. Muszę się teraz wstrzymać i poczekać z podsumowaniem do następnego tygodnia.
Mam jeszcze takie małe pytanko do konkursowiczów:
Skończyły mi się chrupki Friskas jako nagroda w konkursie. Czy wszystkim pasowałby zamiennik w formie Acany? Myślę, że nie będzie zbyt dużych zgrzytów z uwagi, że ta karma jest lepsza jakościowo od poprzedniej. ;)
Tak więc przejdźmy wreszcie do tematu głównego. Pocieszę Was, iż pisania nie będzie - same fotosy.
Cieszycie się? To dobrze. x]
Z uwagi na wiosenną, piękną pogodę wybrałam się w Flopką na okoliczne osiedle, by potrenować, poniuszyć i...
Patyczek... |
Szarpullcowy Potwór powraca....
No i czas na myśl wiodącą tego posta...
„Bo brudny pies...
...to szczęśliwy pies!” :)
Ps. Tym osobom, którym obiecałam bannery/nagłówki/dobry Bóg wie co jeszcze jestem kontent oświadczyć, iż biorę się do roboty!
Jako pierwszy będzie nagłówek dla Soni i Skwarka. ;)
Ah, i oczywiście czas nadrobić zaległości. :D Już wkraczam na Wasze blogasy... Mwahahahaha....
Pozdrawiamy!
Ależ Ty musisz kochać ta swoją sunię:)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam i zapraszam:)
Kocham nad życie! <3
UsuńOstatnio zdałam sobie sprawę, iż jestem Jamnikomaniakiem.
I to chyba dzięki Flopi. ;)
Ja też już po egzaminach, więc już 0 stresu:D
OdpowiedzUsuńSzkoda, że mój piesio się już tak nie bawi, zazdroszczę^^ Nie zapomnij napisać notki jak się już przeprowadzisz:))
A teraz tak odbiegając od tematu. Napisałaś że robisz nagłówki i Bannery. A szablony też?
Bo Twój jest śliczny, a ja nie mam talentu do takich rzeczy...
O! Cieszę się niezmiernie, że szablon w pewien sposób zwraca na siebie uwagę.
UsuńChętnie wykonam dla Ciebie podobny (cały czas wypracowuję swój niepowtarzalny styl) lecz dopiero, gdy uporam się z resztą. Będzie to dla mnie niemałe wyzwanie, a ja takie rzeczy wręcz ubóstwiam. ;)
Ps. Pisząc szablon masz na myśli też wykonanie bannera pod szablon i faviconę? Byłby to pełen zestaw. ;D
Szablon na moim blogu nie jest mój tylko z szablonarni, ale dzięki:)
UsuńJeśli miałabyś czas to będę wdzięczna jeśli zrobisz (jak chcesz to może być zestaw:))
Tylko daj np. e-maila, żebyśmy były w kontakcie np. co do zdjęć... Jestem Ci naprawdę wdzięczna:D
Teraz mi świta... Malach-Tow? Często bywam na szabloniarniach, ale psie szablony są aktualnie dużą rzadkością... Dlatego też zamierzam to zmienić.
UsuńMój mail to: zuza11085@wp.pl
Trza by było założyć wreszcie zakładkę kontakt. ;P
Ps. Ależ nie ma za co. :*
Tak, wiosenne zapaszki czasem "porywają" Rufiego gdzieś, nie wiem gdzie ;D
OdpowiedzUsuńA co do konkursu, to zmiana może być, w końcu Ty to ustalasz ;)
Ach, my również kochamy wiosnę...
OdpowiedzUsuńFajny mieliście pomysł z tą drużyną. My również założyliśmy sobie miki klub frisbee :). Nazywamy się SkyDogs i mamy w składzie aż 5 psiaków (Sonia, Lena, Zygi, Floksia i Odi). Również byliśmy już na pierwszym treningu. Może po kolejnym napiszę coś o nas na blogu.
Uwielbiam obróżki furkidza :). Mamy już jedną, a planuję jeszcze kupić dwie. Jaki wzorek wybrałaś?
Ten konkurs kończy się już jutro? A ja jeszcze myślałam, że mam dużo czasu żeby zrobić dużo zdjęć i namyślić się, czy nadają się na konkurs i ewentualnie się zgłosić. W takim razie lecę się zapisać i dzisiaj na spacer bierzemy aparat :).
Cieszę się, że będziemy mieli niedługo nagłówek.
Czekam na notkę o przeprowadzce.
Super! Powinnaś też napisać o tym ugrupowaniu, bo to naprawdę ciekawe. :)
UsuńW sumie po tym jak Activdog w pewien sposób się wycofał, zainteresowałam się bardziej Furkidz'em.
Przede wszystkim zwróciłam uwagę na rodzaj obróżek active, czyli tzw. obroży dla brudasów. ;) Wręcz od razu zakochałam się Lucky Clovers i tą właśnie kupiłam Flopie do biegania po przyszłym domowym ogródku. :>
Cieszę się, że Ty się cieszysz. x] Bardzo mi pobudziłaś wyobraźnię tyn nagłówkiem, toteż wybrałam go na początek. Będzie to dla mnie coś egzotycznego, czego jeszcze nie próbowałam. Mam nadzieję, że Ci się spodoba. c:
Konkurs to dla nas tylko zbawa, więc o nagrody nam nie chodzi - nie masz się czym martwić karmą ;)
OdpowiedzUsuńZdjęcia są genialne, takie prawdziwe - oddają to za co kochamy nasze czworonożne pupile ^o^
A co do bannerka, jeżeli będziesz miała czas, nawet za kilka tygodni, kiedy to będziesz siedziała i się nudziła, albo po prostu nie będziesz miła pomysu na spędzenie ciekawie danego momentu to napisz na mój e-mail : goldheart2012@wp.pl ;)
Mam dużo kreatywnych pomysłów, ale niestety w przerabianiu zdjęć jestem lewa ;/
Pozdrawiamy,
ŁAPKA !
PS. Tak długo czekałam na Twojego posta, po prostu wieczność, ale jestem zadowolona z efektu :D
Jasne! Bardzo chętnie wykonam bannerek! ^^
UsuńCoś mi się wydaję, że założę podstronę na zamówienia. Nie spodziewałam się, że komuś spodobają się moje prace i tyle osób będzie chciało podobne. Naprawdę miłe zaskoczenie.
Aj tam, jesteś lewa! Ja akurat jestem lewusem i widzisz, że jakoś sobie radzę. Moim zdaniem każdy z nas jest uzdolniony. Wystarczy tylko chcieć i uparcie dążyć do celu. ;)
A więc co do banneru (bo w uniesieniu odbiegłam od tematu) jak wyrobię się z resztą to się odezwę. :3
Ps. O jakże mi miło! Fajnie mieć takiego czytelnika! <3 Ja również się cieszę, że mogę znów tak jak dawniej być tu z Wami, w naszej polskiej blogsferze. :)
Wiosna zagościła u nas na dobre :)
OdpowiedzUsuńBardzo fajnie,że dołączyłyście do takiej grupy! Pewnie musi być świetnie.
Również czekam na notkę dotyczącą przeprowadzki.A wyroby z Furkidz`a są naprawdę porządne : ]
Twój konkurs jest superowy...szkoda,że nie wyrobiłam się z czasem....
Pozdrowienia
Aj, szkoda wielka... Ale wiesz co? Pocieszę Cię, że niebawem będzie kolejny konkurs. Letni. :3 Tak więc będzie kolejna szansa wzięcia udziału.
Usuńfajnie widzieć pływającego jamnika b nie wiele takich znam. Osobiście Nitusia unika wszelkich powodów by zmoknac, jest w tym specjalistką, natomiast tarzanie się jest jej najcudowniejszym doznaniem :)
OdpowiedzUsuńKawał roboty odwalacie na spacerach :)
Z początku Flopa też z niechęcią odnosiła się do jakichkolwiek cieków wodnych. Ale gdy trzy lata temu zaczęłam z nią ćwiczyć w każdą pogodę... Teraz ani deszcz czy śnieg nam niestraszny. No... z wyjątkiem kąpieli w wannie. Nie ma ideałów. Coś zawsze nam zostanie.
UsuńCo niezwykłe Flopa lubi tylko naturalne zbiorniki wodne. Na baseny czy inne bajery nie ma co liczyć. ;)
Ps. Dziękujemy ślicznie za miłe słowa! :)
UsuńFajny pomysł z tą drużyną ^^
OdpowiedzUsuńChętnie bym do niego uczęszczała, ale no daleka droga do Poznania :C
Robisz bardzo świetne zdjęcia, a wiosna?
Wiosna juz u nas jest na całego, dzisiaj wieczorem wędrowałam w spodenkach i bluzce na ramiączkach, i tak mi głowę nagrzewałoo że mnie rozbolała ;/
Czekam na wyniki konkursu :D
Po prostu nie mogę się doczekać, emocje mnie zżerają.
A co do karmy, to nawet wychodzi to lepiej, bo to ACANA :D
Pozdrawiam.
Ja też żałuję. :C Ale może kiedyś do nas wpadniesz, co? ;)
UsuńBardzo na to liczę. :D
Milka też była na wiosennym spacerze i tak jak Flopi wybrała wodę... brudną wodę. Ale jak tytuł posta mówi BRUDNY PIES TO SZCZĘŚLIWY PIES.
OdpowiedzUsuńAle fajnie Flopi dała nura w wodę na pierwszym zdjęciu! :D
OdpowiedzUsuńPływająco- latający jamnik :3 A pod tytułem posta podpisuję się obiema rękami!
Przepraszam że ja tak całkiem z innej beczki, ale mam pytanko; Kiedy będą wyniki ? :D
OdpowiedzUsuńNie mogę się doczekać :P
Prawdopodobnie w piątek/sobotę. :D
UsuńMuszę w ten tydzień wybrać zwycięzców i stworzyć oprawę graficzną na podsumowanie, a zwróciwszy uwagę na niespodziewane ataki lenistwa i możliwy brak czasu wolę dysponować większą przestrzenią czasową. x]
Ps. Też się podniecam jak małe dziecko. XD