marca 07, 2013
Nowe nabytki - wreszcie sa!
Tak moi Drodzy, wreszcie po tylu dniach wyczekiwania i niepewności moje marzenie o nowym ,,osprzęcie" stało się rzeczywistością.Dokładnie miało to miejsce już w poniedziałek lecz nasza ukochana szkoła skutecznie odebrała mi możliwość napisania o tym w terminie.
Dosyć owijania w bawełnę - czas na zdjęcia!
Jestem niezwykle zadowolona z zakupu. Bardzo podoba mi się ten piękny sportowy wygląd szelek tudzież swobodna możliwość regulacji pasków ,,piersiowych" i ,,podbrzusznych" i wiele wiele innych! Nie wspominając już o kolorku szelek, który tak jak większość stwierdziła będzie Flopce bardzo pasował.
Dla samej jamniczki nowe szelki są dużym udogodnieniem. Są bardziej komfortowe, a tym bardziej gotowe na nowe wyzwania. Są bowiem nie tylko odporne na zadrapania, ale również wodoodporne. Paski odblaskowe i fluorescencyjne napisy po bokach tym bardziej mówią same za siebie. :>
Pani odpina - czas sobie pohasać! |
Aby nie było wątpliwości nasza upragniona smycz z jamniczkami też do nas doszła (i to nawet dużo wcześniej) jednakże roztargniona Eko była tak podekscytowana szelami, że oczywiście zapomniała je zabrać na zdjęcia. O jej dużych walorach dowiedziałyśmy się podczas naszego pierwszego amatorskiego dogtrekkingu. Okazało się, iż kółko do regulacji długości idealnie zapina się na mojej tali (czytaj - moim grubym brzuchalu XD), nie mówiąc o kolorze, który idealnie komponuje się z Juliusami. :3
Przy następnych postach postaram się podrzucić smyczowe zdjęcia.
Jak jednak widać, teraz chodzimy na smyczy łańcuszkowej. Dlaczego? Postanowiłam raz na zawsze oduczyć Flopki jednej poważnej przywary.
Wybaczcie mi za wszelkie niedociągnięcia, bądź błędy, ale w tym tygodniu czasu miałam drastycznie mało. Dosłownie na nic nie mam czasu. A zmęczony człowiek niestety ma to do siebie, że pewne niedoskonałości wtedy popełnia.
Na szczęście dla Flopki wśród tego chaosu czas znajduję i muszę powiedzieć, iż moja Flopilda pod wieloma aspektami bardzo się poprawiła. Jednakże o tym wszystkim wolałabym Wam opowiedzieć na spokojnie, w sobotnie popołudnie. :3
A juliusowe szele - bardzo gorąco wszystkim polecamy! Sama radość - zarówno dla psa jak i opiekuna. :)
Pozdrawiamy serdecznie
Czaderskie szelki! :D
OdpowiedzUsuńfajnie są te szelki :)
OdpowiedzUsuńoch jaka ten jamniczek jest śliczny **
zapraszam do mnie jamniczka.blogspot.com/
pozdrawiam ;)
Szele.. boskie! :D
OdpowiedzUsuńSzelki są bardzo ładne, no i pewno wygodne :>
OdpowiedzUsuńDo pyszczka Flopce w tych szeleczkach. Mi również strasznie się podobają. Chciałabym je sprawić Skwarkowi, ale niestety tanie to one nie są :(. Czekam na zdjęcia ze smyczką :).
OdpowiedzUsuńAno niestety do tanich nie należą. c(:
UsuńMimo to jestem zdania, iż są warte swojej ceny. ;)
Cudownie jej w tych szeleczkach =)
OdpowiedzUsuńJa też zawsze Benemu dobieram pomarańczowe akcesoria.
Jak tak z wiosennym konkursikiem?
Bo nie mogę się już doczekać =)
Pozdrawiam Natalka i Beny
Oto zapalony konkursowicz! To lubię. ;)
UsuńBędzie, będzie. :3 Startuje pierwszego dnia wiosny 21 marca... :)
Bardzo fajne :) a komponują się z Flopinką doskonale : ]
OdpowiedzUsuńNo proszę jak fajnie sie przezentuje sunia w nowych szelkach, i jak fajnie piąteczke przybija!
OdpowiedzUsuńpozdrawiam i zapraszam
Kolorystycznie idealnie pasują do Flopki:)) ! i strasznie mi się podoba ich profesjonalny, sportowy wygląd:)
OdpowiedzUsuńSzeleczki wspaniale prezentują się na Flopce! Zazdroszczę wam takich! xD Mój Leon jest jeszcze trochę za młody na szelki. Zdjęcia super! Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńPiękne szeleczki ;) Pomarańczowy świetnie pasuje na Flopi:)
OdpowiedzUsuńCudeńka!
OdpowiedzUsuńW jakim sklepie są one dostępne? Chyba się skuszę :D
Proszę oto oficjalna strona: Julius K9 Polska. :3
UsuńNaprawdę bardzo, ale to bardzo polecamy. :>
piękne szeleczki i sportowy jamnik :) Jamniki kochają ruch także sporotowy wystrój jak najbardziej jej pasuje :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam z nutką czekolady
Dzięki za odwiedziny i śladzik. U mnie w domu jamniki goszczą gdzieś od 20 lat, ciężko mi wyobrazić sobie dom bez chociaż jednego jamnika. Są wyjątkową rasą, choć nie dla każdego, niemniej ja je uwielbiam za ich charrrakterrrek :))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Bardzo fajny nabytek :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
http://zagubionawariatka.blogspot.com/
Czaderskie! Macie dobry gust ;)
OdpowiedzUsuńPiękne są i Flopinka bosko w nich wygląda! :D
OdpowiedzUsuńFlopinka wygląda w tych szelkach obłędnie, a one same są wspaniałe! :D
OdpowiedzUsuń+ obserwuję.
Pozdrawiamy, Sandra & Miki.