Po powrocie do domu nadeszła kulminacyjna chwila:
sprawdzić jak mój Jamnior zareaguje na nowy przedmiot. Szybko napakowałam do
gumowej kulki garstkę jej ulubionej karmy po czym delikatnie kulnęłam w jej stronę.
Flopi od razu rzuciła się na piłkę. Z początku chciała tylko za wszelką cenę
przegryź ją, zniszczyć, pogrążyć w chaosie! (Wszak jak pamiętacie to Wielki
Niszczyciel Piłeczkowy) Lecz, gdy nagle, w jej wilgotną dwururkę wpadły zapachy
znajdujących się w zabawce smaczków, zaaferowana zaczęła kulać piłką zarówno
łapami jak i noskiem. :)
Każdy pies pewnie by tak zareagował, aczkolwiek każde, nawet najbardziej błahe (z Waszego punktu widzenia) wydarzenie wydaje mi się wspaniałą okazją do naskrobania coś na blogu. Wierzcie lub nie - pisać uwielbiam! ;)
Na koniec chciałabym serdecznie podziękować wszystkim, którzy oddali głos w ankiecie, a Ci, którzy jeszcze tego nie uczynili -
gorąco do tego zapraszam! :D
Jak na razie góruje kolor
czerwony oraz
pomarańczowy.
A już jutro kolejna, tym razem zimowa notka. :3
Pozdrawiamy!